Ptaki w Małopolskim przełomie Wisły
Przedstawiamy ptaki w małopolskim przełomie Wisły, gatunki zagrożone, sposoby ich ochrony oraz zagrożenia dla ptaków w dolinie Wisły
Ptaki w małopolskim przełomie Wisły, a w szczególności te które gnieżdżą się na Wiśle, są zagrożone wieloma niebezpieczeństwami. Z roku na rok problem się nasila, co sprawia, że w drastycznym tempie spada liczebność niektórych gatunków. Bardzo dobrym przykładem tego trendu jest mewa siwa. W latach 90 w całym kraju było aż 3500 par tego gatunku, natomiast w roku 2021 było ich już tylko zaledwie 440 par, z czego tylko 287 par w całej dolinie Wisły. To zatrważające dane, które pokazują jak bardzo potrzebny jest kompleksowy program do ochrony tego jak również innych gatunków ptaków siewkowych na Wiśle. Mewa siwa jest tylko przykładem zagrożonego gatunku ptaka w małopolskim przełomie Wisły. Podobna sytuacja dotyczy mewy czarnogłowej, sieweczek obrożnych i ostrygojadów.
Lęgom ptaków wymienionych gatunków zagrażają przede wszystkim:
- drapieżniki – ptaki krukowate, norka amerykańska (wizon), lisy, psy, koty i inne ssaki drapieżne
- powodzie i podniesione stany wody na Wiśle – w ciągu ostatnich kilku lat Wisła regularnie w sezonie lęgowym podnosiła swój poziom zabierając ze sobą większość ptasich lęgów
- utrata siedlisk lęgowych – wyspy lęgowe ptaków na Wiśle bardzo szybko zarastają ekspansywną roślinnością (głównie wierzba i klon jesionolistny) zabierając miejsca w których ptaki mogłyby zakładać gniazda; przekształcenia koryt rzecznych (np. pogłębianie, usuwanie przemiałów czy łączenie wysp z lądem), budowa zbiorników zaporowych i wałów przeciwpowodziowych; zanikanie pastwisk które przyczyniają się do zarastania wysp.
- turyści, wędkarze, kajakarze i niedzielni spacerowicze – wielu ludzi nie ma świadomości jak bardzo zagrażają ptakom wchodząc na wyspy, na których znajdują się gniazda. Rozjechane jaja przez quady, rozdeptane przez ludzi, przegrzane w upalny dzień jak również wyziębione w nocy, gdy obok rozbity jest namiot. Ludzie na łachach to obecnie jeden z najpoważniejszych problemów, z którym bardzo trudno jest walczyć.
Ostrygojady
Ostrygojad (Haematopus ostralegus) zajmuje w „Czerwonej liście ptaków Polski” status narażony, oraz dodatkowo jest jednym z zagrożonych gatunków ptaków w małopolskim przełomie Wisły. Jest u nas gatunkiem lęgowym, ale występuje nielicznie. Europejska populacja to ok. 284-345 tyś. par, ale ze względu na szybki spadek liczebności ostrygojada w skali globalnej uznaje się go jako gatunek bliski zagrożenia. Zasiedla Palearktykę od wysp i wybrzeży atlantyckich w Europie przez część śródlądową Eurazji po wschodni Kazachstan i izolowane lęgowiska we wschodniej Azji. Pierwsze ostrygojady w latach 30 XX zajmowały kilka stanowisk lęgowych pomiędzy ujściem Regi a Ustką. Po wycofaniu się z tych stanowisk gatunek ten zaczął gniazdować ponownie na Polskim wybrzeżu w latach 70 XX wieku. Pierwszy lęg ostrygojada na Lubelszczyźnie został odnotowany w 1982 roku na Krowiej Wyspie w okolicach Kazimierza Dolnego. Na początku lat 90 populacja lęgowa w kraju liczyła 16-18 par.
Rok 2020 to ok 30-35 na terenie całego kraju (Dolina Środkowej Wisły – 14-16 par, Małopolski Przełom Wisły 7-9 par, 4-5 par na odcinku od ujścia Wisłoki do Annopola, 4 pary w Dolinie Dolnej Odry i 1 para przy ujściu Warty). 95% populacji europejskiej to podgatunek nominatywny, którego większość skupia się w rejonie Morza Północnego. Niestety w ostatnich kilkunastu latach zauważalny jest wyraźny regres tego podgatunku. Zresztą podobnie jest z podgatunkiem longipes, który zasiedla głównie wschodnią Europę (Rosja, Białoruś, Ukraina, Litwa). W naszym kraju, podobnie jak w przypadku pozostałych gatunków objętych ochroną w ramach projektu, co roku największym zagrożeniem dla lęgów tych ptaków w małopolskim przełomie Wisły są podwyższone stany wody i powodzie. Drapieżnictwo, ludzie, prace hydrotechniczne, czyli wszystko to, co opisaliśmy w części dotyczącej zagrożeń, ma bardzo negatywny wpływ na przeżywalność lęgów ostrygojadów. Ciekawostką jest, że ostrygojad jest jednym z najdłużej żyjących siewkowców, o ile wcześniej nie upoluje go drapieżnik.
Mewy siwe
Mewa siwa (Larus canus), nazywana również mewą pospolitą, jest gatunkiem średniej wielkości mewy o dość rozległym zasięgu występowania. Lęgowe mewy siwe występują od Wysp Brytyjskich, przez półwysep skandynawski, środkową i wschodnią Europę aż po Ural. Największe kolonie lęgowe na kontynencie znajdują się w Rosji, krajach skandynawskich, Wielkiej Brytanii, Danii i w Niemczech. U nas w kraju mewa ta gniazduje nieregularnie głównie na Wiśle i w kilkudziesięciu stanowiskach w pozostałej części kraju, głównie na Śląsku i w Małopolsce. Ten piękny gatunek mewy bardzo szybko zmniejsza liczebność w Polsce.
Jeszcze w latach 90 XX wieku szacowano, że na terenie kraju znajduje się 3200 – 3500 par. W latach 2013-2018 to już jedynie 600-1000 par. W roku 2021 to już tylko 440 par, z czego 287 par dotyczy samej Wisły. Tak zatrważający spadek liczebności tego gatunku wymaga podjęcia wszelkich starań, by zahamować ten spadek, a jeśli istnieje taka możliwość, to pomóc ptakom zwiększyć sukces lęgowy. Ciekawostką dotycząca tego gatunku jest fakt, że mewa ta zaczęła zakładać gniazda na dachach budynków w miastach.
Mewy czarnogłowe
Mewa czarnogłowa (Ichthyaetus melanocephalus), zajmuje obecnie status zagrożonej w „Czerwonej liście ptaków Polski”, ale jej szybki spadek połączony z niewielką liczebnością populacji kwalifikuje go jako zagrożony krytycznie gatunek ptaka w małopolskim przełomie Wisły oraz również w całym naszym kraju. Status „gatunek zagrożony” uzyskała jedynie ze względu na możliwość zasilania krajowej populacji z państw ościennych. Zdecydowana większość światowej populacji mewy czarnogłowej skoncentrowana jest na wybrzeżu Morza Czarnego na Ukrainie. Pozostałe stanowiska są mocno rozproszone po całej Europie, a największe lokalne populacje występują we Francji, Rosji, Włoszech, Holandii, Turcji, Grecji i Belgii. Pierwszy lęg tego gatunku w naszym kraju odnotowano w roku 1981 na Zalewie Wiślanym. Stopniowo gatunek ten zwiększał swoja liczebność. W latach 2000-2005 było to tylko 18-30 par w Polsce. W roku 2007 to już 97 par. Jednak stopniowo ta liczba zaczęła spadać. W roku 2019 gniazdowały w Polsce tylko 42 pary.
Niestety wszystkie wymienione wcześniej zagrożenia nie poprawiają sytuacji tej mewy w kraju. Dodatkowo w przypadku tej mewy dochodzi zagrożenie ze strony zmniejszającej się populacji śmieszki, w której koloniach gniazdują mewy czarnogłowe. Ciekawostką dotycząca tego gatunku jest synchronizacja lęgów. Pisklęta w jednej kolonii wykluwają się niemal jednocześnie. Niestety w naszym kraju trudno mówić o koloniach mew czarnogłowych. Jej lęgi są sporadyczne i możliwe do wykrycia jedynie przez specjalistów.
Sieweczki obrożne
Sieweczka obrożna (Charadrius hiaticula) zajmuje obecnie status zagrożonej w „Czerwonej liście ptaków Polski”, co więcej jej populacja jest niewielka i stale malejąca. Gniazduje obecnie w Polsce na kilku rozproszonych stanowiskach na wybrzeżu Bałtyku, a główna część krajowej populacji występuje w dolinach rzeki Wisły i Bugu. W latach 80 XX wieku krajowa populacja tego gatunku szacowana była na 350-400 par, natomiast w latach współczesnych jest to ilość rzędu 220 par. W ciągu ostatnich 50 lat dużej redukcji uległ też zasięg występowania sieweczki obrożnej w Polsce. Zniknęła większość stanowisk nad Bałtykiem, natomiast gatunek wycofał się również znad Warty, Pilicy i Narwi. Na świecie lęgowiska sieweczki obrożnej rozmieszczone są wzdłuż wybrzeży północnej Palearktyki, od Wielkiej Brytanii, Islandii i Grenlandii poprzez całą Syberię aż po Czukotkę.
W niektórych krajach gatunek ten gnieździ się w głębi lądu z dala od wybrzeży morskich – w Skandynawii, na Islandii, lokalnie Wielka Brytania oraz również w środkowej Europie (Polska, Białoruś i Ukraina). Niestety aż 50% – 60% młodych sieweczek ginie w pierwszym roku życia, natomiast w kolejnych lata śmiertelność spada do 20% – 30%. Spadek populacji lęgowej tego gatunku w kraju spowodowany jest głównie utratą stanowisk lęgowych oraz dodatkowo niską udatnością lęgów. A wszystko to spowodowane jest przez wymienione wyżej zagrożenia.
O nas
FUNDACJA PTASIE HORYZONTY została powołana przez ludzi z pasją, którzy od wielu lat zajmują się badaniem i czynną ochroną przyrody na Lubelszczyźnie.
Skontaktuj się z nami
FUNDACJA PTASIE HORYZONTY
ul. Spółdzielcza 34,
24-220 Niedrzwica Duża
NIP: 713 310 52 79
tel. 519 801 302; 535 571 818
e-mail: ptasiehoryzonty@gmail.com